Witajcie w 2014!
Muszę się przyzwyczaić do pisania nowej daty.
Jak Wam minął pierwszy tydzień roku? Ja wystartowałam mocno...z temperaturą i zatokami zawalonymi.
Z przytupem, a co !
Czeka mnie sporo wyzwań w tym roku-ale patrzę optymistycznie na wszelkie zmiany czekające na mnie..chyba zaczynam się przyzwyczajać do różnego rodzaju zwrotów w moim życiu.
Dziś wrzucam fotki chustecznika- mojego , zrobionego do kompletu z tacą i serwetą w kratę w kuchni.
Zrobiłam sobie sama prezent na koniec roku,bo szewc bez butów chodzi....no i przydał się szybko-katar mnie dopadł kilka dni po zrobieniu go:)
Kochani,składam Wam życzenia na 2014..tak mało typowo,ale chyba z sensem:)
"Szanuj siebie na tyle, by odejść od wszystkiego co Ci nie służy, co Cię nie rozwija i co nie daje Ci szczęścia ..."
Pozdrawiam,M.
Muszę się przyzwyczaić do pisania nowej daty.
Jak Wam minął pierwszy tydzień roku? Ja wystartowałam mocno...z temperaturą i zatokami zawalonymi.
Z przytupem, a co !
Czeka mnie sporo wyzwań w tym roku-ale patrzę optymistycznie na wszelkie zmiany czekające na mnie..chyba zaczynam się przyzwyczajać do różnego rodzaju zwrotów w moim życiu.
Dziś wrzucam fotki chustecznika- mojego , zrobionego do kompletu z tacą i serwetą w kratę w kuchni.
Zrobiłam sobie sama prezent na koniec roku,bo szewc bez butów chodzi....no i przydał się szybko-katar mnie dopadł kilka dni po zrobieniu go:)
Kochani,składam Wam życzenia na 2014..tak mało typowo,ale chyba z sensem:)
"Szanuj siebie na tyle, by odejść od wszystkiego co Ci nie służy, co Cię nie rozwija i co nie daje Ci szczęścia ..."
Pozdrawiam,M.